-No co ?!
-Gówno, pocałuj mnie w dupę Tracy i odpieprz się wreszcie ode mnie bo to właśnie przez ciebie teraz taki jestem!! - odkrzyknął niegrzecznie chłopak i pociągnął mnie za rąbek koszuli, abym podążył za nim. Zdezorientowany wolałem nie stawiać się mu i zrobiłem tak jak chciał. Oniemiałą dziewczyna stała wciąż w tym samym miejscu, w którym ją zostawiliśmy. Wbiegliśmy po schodach wchodząc do jego pokoju przez białe drzwiczki. Jego pokój był najcudowniejszym miejscem jakie w życiu widziałem. Zielony dywanik i fotel w tym samym odcieniu; fioletowo-seledynowe ściany; dosyć szeroki, jednoosobowe łóżko; fioletowa komoda i masa zdjęć na ścianach i półkach zielonej biblioteczki. Uroczy obrazek stanowiły pluszowe żabki siedzące koło jego poduszki. Nieśmiało podszedłem do krawędzi legowiska chłopca i usiadłem gładząc jego poduszkę, jeszcze wyczuwając ciepło. Ten widok będzie ze mną obecny zawsze przed snem. Widok Nialla, który układa blond główkę na poduszce i zamyka znużone oczka. To cudowny obrazek, przez co na moment się zamyśliłem i uśmiechnąłem.
-O czym myślisz? - zapytał mój towarzysz.
-O Tobie misiaku. - szepnąłem i pociągnąłem za rękę, tak, że on wylądował na moich kolanach. Podniosłem go sobie wyżej i pocałowałem w szyję. Zagryzłem płatek jego ucha na co on kusząco jęknął. Widać było wyraźnie, że te pieszczoty podobają mu się bo przycisnął się do mnie jeszcze bardziej. Przez chwile trwaliśmy w uścisku, a po chwili zauważyłem, że chłopak najnormalniej.. zasnął. Tego widoku to chyba nigdy nie zapomnę. Nikt na świecie nie wygląda tak słodko jak on. Niebieskie oczka ukryły się pod pokrywą wyblakłych rzęsek. Zaróżowione policzki wydymały się słodziutko podczas każdego oddechu. Chciałem odłożyć chłopca i pójść do domu, ale ten uwiesił się na mnie i ani myślał mnie puścić. Ułożyłem nas wygodnie, a on po chwili ukrył głowę wtulając ją w moją klatkę piersiową. Po chwili również odpłynąłem. Cóż, chyba śniłem o nim bo obudziłem się wyraźnie.... pobudzony. On już nie spał, a zauważając to, że się przebudziłem uśmiechnął się i złożył uroczy pocałunek na moim policzku. Pogładziłem jego włosy ręką, a drugą przygarnąłem go bliżej siebie. Jego łóżko było niezawodne kiedy chcesz się poprzytulać. Tak mniej więcej spędziliśmy ze 2 godziny - leżąc, całując się, przytulając i gadając na różne tematy. Czułem, że znam tego Irlandczyka już od dawna, a tak na prawdę były to zaledwie 2 dni. Szybko podjęliśmy decyzję o byciu ze sobą, ale miejmy nadzieję, że dobrze zrobiliśmy.
-Zapraszam cię na randkę misiaku. - powiedziałem do niego po chwili. Pomyślałem, że może pójdziemy sobie do kina na jakiś horror, a potem pójdziemy coś zjeść. Będzie miło i pewnie zaliczymy kolejną sesję przytulanek co akurat nie powiem, było mi na rękę. Blondynek od razu uśmiechnął się szeroko i pokiwał głową jako gest, że zgadza się. Do pokoju nagle weszła Tracy. Zmrużyła oczy kiedy nas zobaczyła a mój chłopak natychmiast zesztywniał, wstał i zatrzasnął jej drzwi przed nosem. Zamknął je na klucz.
-No, teraz nikt nie będzie nam przeszkadzał. - powiedział i zajął swoje wcześniejsze miejsce. Obróciłem go tak, że teraz leżał na mnie i zdusiłem mocnym uściskiem.-Zayn... - po chwili popatrzył się na mnie nieśmiało tymi swoimi anielskimi oczętami i odezwał się nieśmiało tak jak ten Niall, którego zobaczyłem po raz pierwszy.
-Tak misiaku ? - spytałem mierzwiąc po raz setny czuprynkę mojego blondynka.
-Mogę ci obciągnąć?
-CO?!?!
-Nie nie nie nie, przepraszam, nie chciałem, nie było pytania, nie nie....- wyjąkał zrywając się na równe nogi i odchodząc w najgłębszy kąt pokoju nerwowo kiwając się na boki.
Podbiegłem do niego i zamknąłem go w ramionach, a kiedy usłyszałem jak zaczął cichutko pochlipywać jeszcze bardziej umocniłem uścisk. Chłopak gorzko płakał w moją koszulkę a ja tylko gładziłem go po plecach nie puszczając.
-Z-Zaynn *chlip* ja cię straaaa *chlip* aaasznie prze-prze-przepraaaaszam *chlip*
-Misiaku, nawet nie dałeś i dokończyć! No już spokojnie, wytrzyj łezki i uśmiechnij się do mnie :)
-Dobrze tygrysku - pociągnął noskiem, a na jego ustach pojawił się grymas, który miał symbolizować uśmiech. Różowe policzki buchały mu ciepłem i dalej nie był do końca spokojny. Wziąłem go na ręce i usiałem z nim na krześle. Złapałem kilka chusteczek i kazałem mu wydmuchać nos. Otarłem dłonią pojedyncze już łezki. Ściągnąłem z niego mokrą od łez białą koszulkę i pocałowałem go w pierś delikatnie pieszcząc językiem jego sutki. Chciałem wstać i przynieść mu z szafy jakąś koszulkę żeby nie zmarzł, ale on uwiesił się na mojej szyi i ani myślał jej puszczać.
-Heej, małpko, poczekaj, przyniosę ci tylko czystą bluzeczkę i już wrócimy do wcześniejszej rozmowy...
Irlandczyk przyjął to do wiadomości, puścił moją szyję, a ja podążyłem w kierunku komody. Otworzyłem ją i przenikliwym wzrokiem zacząłem szukać czegoś co ślicznie podkreśli mu kolor oczu. Już miałem wyciągać idealny T-shirt polo, kiedy poczułem na moich barkach ciepłe dłonie.
-Tygrysku, ale jesteś spięty...
-Zrelaksuj mnie misiaczku.
Zapomnieliśmy o koszulce i podążyliśmy do łóżka. Chłopak usadowił mnie wygodnie na nim tak, że leżałem na brzuchu, po czym sam usiadł mi na pośladkach. Jęknąłem z podniecenia czując jak jego członek styka się z moimi pośladkami.
Dziwne zakończenie
OGŁOSZENIA PARAFIALNE!!
*rozdziały będą pojawiać się, kiedy pod każdym kolejnym będzie no powiedzmy na razie 5 komentarzy
*przepraszam za dupowate końcówki i nadużywanie słowa "spojrzenie" - staram się to zmienić
*taki tam wstępniak do +18 , zboczuszki ;3
Enjoy ^^
no to spokojnie. komentarzy na pewno będzie ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście zajebisty. Nic innego nie umiem teraz z siebie wydusić. Zboczona się robię na myśl co będzie dalej.! chce next ;d
fajne hehehe ciekawe co dalej ;]
OdpowiedzUsuńOMG chcę nowy rozdział ! Uwielbiam to opowiadanie *_*
OdpowiedzUsuńsuper chcę następny rozdział!!!!
OdpowiedzUsuńświetne , naprawdę najlepszy blog jaki czytałam do tej pory !pisz dalej !
OdpowiedzUsuńJuż chce nowy rozdział. Z A J E B I S T E.!
OdpowiedzUsuńNie wolno przerywać -.-
OdpowiedzUsuńAle *_*
Jak ty mogłaś w takim momencie przerwać no wiesz co-_- bulwers na maxa! hehe :D pisz ten rozdział w trybie NOW!
OdpowiedzUsuńSuper rozdział !!!!! Pisz dalej bo 5 komentarzy już jest :D
OdpowiedzUsuńaaaaa boskie.Czekam na kolejny<333
OdpowiedzUsuńlol. co to wgl jest?! jakaś erotyka?! lol....nie no żartuję kluska ;D brak słów...po prostu pokłon ;D taaakie pomysły ty mój zboczuszku jeden. wiesz co dobre, right? ;D
OdpowiedzUsuńWcale nie jestem zboczona! Czemu każdy cały czas to powtarza?! xD
Usuńzakochałam się w tym blogu *___* . oni są tacy słodcyy <3 . i wreszcie jakiś ciekawy blog o Ziallu ;p . naprawdę masz talent do pisana ;p . mam pytanie . mogłabyś mnie informować o nowych rozdziałach ? oczywiście jeśli to nie problem . bardzo mi na tym zależy ;d . najlepiej na gg : 32709851 albo twittera : @paulina_x1D . byłabym bardzo wdzięczna ; )) xx
OdpowiedzUsuń